Jakiś czas temu mieliśmy, jako rodzina, przyjemność gościć u siebie Darię Ładochę wraz z ekipą Dzień Dobry TVN u nas w domu. Przygoda niesamowita, a wspomnienia wraz z przepisami zostały z nami. Moim ukochanym przepisem, autorstwa Darii jest baton mocy, który stanowi doskonałą zdrową przekąskę dla całej rodziny. Sprawdza się na wycieczkach, podczas imprez, a także jako posiłek około treningowy. Jeżeli komuś za mało składników, pod kątem treningów, może dodać trochę odżywki białkowej. Batony mocy robi się szybko, a gdy zaangażuje się do tego małych pomocników, to zabawa jest przednia.
Składniki:
- 4 duże, dojrzałe banany,
- 1 i 1/2 kubka płatków owsianych,
- garść orzechów laskowych,
- szczypta soli,
- dwie łyżki ksylitolu,
- garść suszonych daktyli, pokrojonych na drobne kawałki,
- garść suszonej żurawiny,
- 1 łyżeczka cynamonu,
- 1/2 łyżeczki kardamonu,
- 2 łyżeczki oleju kokosowego.
Sposób przygotowania batona mocy:
- rozgnieć banany. możesz to zrobić widelcem lub blenderem,
- wrzuć płatki i wymieszaj,
- dodaj resztę składników i dokładnie wymieszaj,
- całość wyłóż na blachę i piecz w piekarniku przez 30 minut w 180 stopniach,
- wyjmij z blachy, pokrój i poczęstuj innych 😉
Przepis jest doskonały do modyfikacji. W okresie letnim dodaję do niego nektarynki lub śliwki. Zimą jabłka. Zamiast orzeszków laskowych wolę słonecznik czy migdały. To od Was zależy ostateczny skład batona mocy. Baza – banany, płatki, olej i przeprawy są raczej niezmienne (chociaż ja nie używam ksylitolu). Najlepiej przechowywać w lodówce. Chociaż u nas rzadko tam trafia, bo zazwyczaj szybko ląduje w brzuchach. Miłego przygotowywania i smacznego. ps. Jeżeli masz swoją wersje batona mocy, podaj przepis, chętnie przetestuję.